Telewizja i dziecko » Jak przygotować dziecko na telewizję?
Jak przygotować dziecko na telewizję?
W wieku 5-10 lat, kiedy kształtują się nawyki oglądania telewizji, dziecko ma
największą szansę wykształcić sobie praktykę osądu podanej przez telewizję
rzeczywistości i zastanowienia nad oglądanymi programami. Chęć wychowania
swojego dziecka na osobę mądrą, wrażliwą, podzielającą wartości naszej rodziny
niesie ze sobą konieczność przygotowania go na wartości (lub ich brak) w oglądanych
programach telewizyjnych, filmach, bajkach. Mogą one bardzo istotnie wspomóc rozwój w
pożądanym przez rodziców kierunku lub wręcz przeciwnie bardzo w tym przeszkodzić.
Trzeba
dziś uczyć odbioru treści ukazanych wizualnie, aby dziecko roztropnie i
wnikliwie dostrzegało, rozpoznawało, oceniało postawy i prezentowane idee.
Ważne jest, aby konfrontować przedstawianą przez telewizję rzeczywistość z prawdziwą
oraz z własnymi doświadczeniami, przekonaniami i obserwacjami. Ważne jest wpoić
dziecku, iż stworzona w telewizji rzeczywistość nie
jest prawdziwa i choć nie będzie to łatwe jest to krok konieczny w edukacji
dziecka, który może uchronić dziecko przed wieloma szkodliwymi obrazami i
uproszczeniami, niemającymi odzwierciedlenia w rzeczywistości. W efekcie pomoże
to dziecku odnaleźć się w obu rzeczywistościach, ustalić punkty odniesień dla
pojawiających się nowych wiadomości i obrazów.
Telewizja z pewnością może się stać wspaniałą formą pomocy rodzicom w
wychowywaniu dzieci pod warunkiem, że będą potrafili dostrzec role, jakie pełni
ona w życiu dziecka, a także świadomie dobierać treści przekazów i skutecznie wplatać
je do wychowawczych środków.
Nieracjonalne korzystanie z niej przez dzieci i dorosłych prowadzi m.in. do
zakłóceń w wypełnianiu domowych obowiązków w rodzinie, ogranicza lub w ogóle
nie pozwala domownikom na inne formy wypoczywania. Taki ujemny wpływ na
strukturę czasu dziecka określa się mianem efektu wyporności, ze względu na
telewizyjną siłę
wypierania z życia dziecka innych wartościowych i niezbędnych czynności dla
prawidłowego rozwoju jego osobowości.
Telewizja, w przeciwieństwie do książek, pokazuje cały obraz opowiadanej historii, nie
pozostawiając wolnego miejsca dla pracy umysłu i rozwoju wyobraźni. Większość programów i bajek nie motywuje do nowych pomysłów i nie pobudza twórczych
instynktów. Dzieci wychowane przed telewizorem często nie mają motywacji
do samodzielnej zabawy, wiedząc z góry, że w telewizji będzie coś
ciekawszego. Z tego powodu są mniej aktywne fizycznie, intelektualnie i
społecznie, gdyż nie mają ochoty na spotkania z innymi dziećmi, czytanie
książek, słuchanie bajek, rysowanie czy malowanie.
Dzieci
spędzające dużo czasu przed telewizorem mają na ogół kłopoty
ze sprawnym czytaniem i osiągają gorsze wyniki w nauce. Częściej
występuje u nich nadwaga, bo reklamy zachęcają do ciągłej konsumpcji, a
skupiając uwagę na programie, widzowie mimochodem pochłaniają duże ilości
jedzenia. Mniej ruchu, możliwości spalania kalorii, skutkuje spadkiem
zainteresowania aktywnością fizyczną, która tak potrzebna jest do prawidłowego
rozwoju.
Niepokojące objawy wpływów mediów na psychikę dziecka, wyznaczają kierunek
korekt wychowawczych.
Skutkami
krótkotrwałymi są nerwowość, niepokoje senne, skłonność do agresji, trudności w
koncentracji, przytępienie uczuć, nadpobudliwość, brak apetytu, bóle głowy,
zaburzenia trawienia oraz pracy serca. Trwalsze skutki to uszczuplenie lub zahamowanie w
rozwoju zdolności twórczych, trudności w dochodzeniu do piękna języka mówionego
(przyczyną jest brak czasu i okazji do ćwiczenia przekładu myśli na mowę), powikłania w
kontaktach z innymi (brakuje czasu na demontaż możliwych przesądów o
drugich), ograniczona
otwartość, płytkość i bezkrytyczność połączona z poczuciem wiedzy o wszystkim.
Jak już wspomniano, dzieci do lat 9 należy uczyć takiego przeżywania treści
programów telewizyjnych, aby na tej podstawie rozwijał się nawyk krytycznego
odbioru - odróżniania realnej rzeczywistości od fikcyjnej, wydarzeń ważnych od
błahych itp.
W
rozmowie z dzieckiem inicjujmy głębsze zastanowienie. Wyprowadzajmy ogólne
wnioski, odwołujmy się do jego sądów, zadając pytania, czy program się podobał
i dlaczego go obejrzało. W ten sposób uświadamiamy potrzebę selekcji, wyboru
programu. Jeśli dziecko potrafi podać tematykę np. jakiegoś filmu, zachęcajmy
je do wyrażenia swojej opinii na jego temat. Podsuwajmy mu refleksję
wychowawczą, moralną, religijną. Jak to zrobić? Poprzez rozmowę.
Pytania, jakie warto zadawać dziecku po obejrzanych programach telewizyjnych w
szczególności niosących nową treść i wrażenia:
- Czy coś je ucieszyło, przestraszyło, rozgniewało?
- Czy grający ludzie byli prawdziwi, dobrzy, źli?
- Co te postaci robiły, jak się zachowywały, czym się różniły, jak się do
siebie odnosiły?
- Kto był bohaterem, kogo najbardziej polubił i dlaczego?
- Co myśli o postępowaniu postaci? Czy zgadza się z tym co mówiły?
- Czy ich czyny były dobre i jakie były ich skutki?
- Dlaczego ogląda telewizję, co jest w niej interesującego?
- Który program się nie podobał i dlaczego? Jakby go zmienił?
- Z jakich programów najwięcej się uczy, dowiaduje? Które warto obejrzeć?
- Czy dany program je o czymś pouczył i co było w nim najciekawszego?
- Co w ukazanych wydarzeniach było najbardziej prawdopodobne?
- Dlaczego oglądamy filmy o wydarzeniach rzeczywistych a dlaczego o zmyślonych?
- Czy postanawia naprzód, co będzie oglądać? Na jakiej podstawie, które
programy i dlaczego?
- Co nowego chciałby zobaczyć?
- Jak długo jego koledzy oglądają telewizyjne programy? Czy to dobrze?
Adrianna Treszel
na podst.
książki „Ja, dziecko i TV”, Z. G. Grzegorski, poradnik dla rodziców i
wychowawców.
|